Бесплатно

Sposób Rogera

Текст
iOSAndroidWindows Phone
Куда отправить ссылку на приложение?
Не закрывайте это окно, пока не введёте код в мобильном устройстве
ПовторитьСсылка отправлена
Отметить прочитанной
Шрифт:Меньше АаБольше Аа

Przyznaję, że gdy wreszcie znaleźliśmy się razem, brak mi było zaufania do samego siebie. Czułem się zdenerwowanym, wzburzonym, bez pożądania.

Ona nie odzywała się wcale, spoglądała na mnie z uśmiechem na ustach, z widoczną chęcią żartowania sobie ze mnie. Ironia ta w podobnej chwili doprowadziła mię do zupełnego pomięszania, uczułem się kompletnie bez sił.

Gabryela spostrzegłszy moje zakłopotanie nic nie uczyniła ażeby mi dodać otuchy… przeciwnie. – Z miną nieco obojętną zapytała mnie:

– Czy codziennie jesteś tak dowcipnym?

Nie mogłem się powstrzymać, żeby nie wybuchnąć:

– Słuchaj, jesteś nieznośną.

Wtedy ona zaczęła się śmiać, śmiechem nieumiarkowanym, zdenerwowanym, ironicznym.

Coprawda, miałem głupią minę i sam nie wiedziałem co robić.

Od czasu do czasu, między jednym wybuchem śmiechu a drugim, mówiła do mnie dusząc się ze śmiechu:

– No, dalej… odwagi… tylko trochę energii… mój drogi przyjacielu.

Potem zaczęła się śmiać tak szalenie, że prawie spazmatycznie.

Ja w końcu byłem tak zdenerwowany, tak wściekły na nią i na siebie, że czułem, iż gotów jestem ją uderzyć, jeśli natychmiast nie wyjdę.

Wyskoczyłem wściekły z łóżka i nic nie mówiąc ubierać się począłem.

Ona uspokoiła się nagle i zrozumiawszy, że jestem zagniewany, zapytała.

– Cóż ty robisz? Gdzież ty się wybierasz?

Купите 3 книги одновременно и выберите четвёртую в подарок!

Чтобы воспользоваться акцией, добавьте нужные книги в корзину. Сделать это можно на странице каждой книги, либо в общем списке:

  1. Нажмите на многоточие
    рядом с книгой
  2. Выберите пункт
    «Добавить в корзину»