0+
текст

0+

Mroczne serca

текст
Нет в продаже

Автор

О книге

Czasem musisz zaryzykować życie, by spełnić swoje najskrytsze pragnieniaMal, dziewczyna po przejściach, poznaje Juliana w dość niecodziennych okolicznościach. Po tym, jak pada ofiarą napaści na bulwarach wiślanych, odzyskuje przytomność w jego mieszkaniu. Nie wie, czy to właśnie Julian jest jej oprawcą, czy – wybawicielem, ale jedna myśl powraca do niej natrętnie: właśnie wplątała się w kolejne tarapaty. Zdrowy rozsądek nakazuje jej uciekać stamtąd jak najprędzej, jednak serce ma inne plany: Mal, zupełnie niepostrzeżenie, ulega urokowi Juliana, pozwalając mu zawładnąć swoimi myślami i ciałem.Kim jest ten zabójczo przystojny i tajemniczy mężczyzna, obdarzony niemal nadludzką siłą? Dlaczego ludzie przy nim truchleją, a dzikie zwierzęta pozwalają mu się okiełznać? Zafascynowana Julianem Mal pragnie odkryć wszystkie jego tajemnice. Nie podejrzewa, że właśnie wkracza do tak samo pociągającego, jak i brutalnego świata, w którym rządzą nadprzyrodzone moce, niedostępne dla zwykłych śmiertelników takich jak ona…Jego zapach wypełnił mi nozdrza, wdzierając się wbrew mojej woli do płuc i oskrzeli tak mocno, że na chwilę straciłam oddech. Chwycił mnie w pasie i przytrzymał, bym nie upadła, a jego dotyk wypalał niewidzialne ścieżki pożądania na mojej skórze. Chciałam wyciągnąć dłoń i przejechać palcami po jego wystających obojczykach. Najokrutniejsza tortura: mój sen zaczął się ziszczać na jawie, a ja podświadomie czekałam na moment, gdy ucieknie, rozpływając się w ciemność. Julian jednak stał, nadal wędrując dłońmi po mojej skórze. Tak samo realny jak ja, jak to mieszkanie i miękki dywan, na którym staliśmy. On nie bawi się w randkowanie, powtarzałam sobie w myślach, czując, jak te słowa wwiercają mi się w mózg, dziurawiąc go.– Błagam, odejdź – szepnęłam.Julian nie ruszył się nawet o centymetr.

Оставьте отзыв

Войдите, чтобы оценить книгу и оставить отзыв

Описание книги

Czasem musisz zaryzykować życie, by spełnić swoje najskrytsze pragnienia


Mal, dziewczyna po przejściach, poznaje Juliana w dość niecodziennych okolicznościach. Po tym, jak pada ofiarą napaści na bulwarach wiślanych, odzyskuje przytomność w jego mieszkaniu. Nie wie, czy to właśnie Julian jest jej oprawcą, czy – wybawicielem, ale jedna myśl powraca do niej natrętnie: właśnie wplątała się w kolejne tarapaty. Zdrowy rozsądek nakazuje jej uciekać stamtąd jak najprędzej, jednak serce ma inne plany: Mal, zupełnie niepostrzeżenie, ulega urokowi Juliana, pozwalając mu zawładnąć swoimi myślami i ciałem.

Kim jest ten zabójczo przystojny i tajemniczy mężczyzna, obdarzony niemal nadludzką siłą? Dlaczego ludzie przy nim truchleją, a dzikie zwierzęta pozwalają mu się okiełznać? Zafascynowana Julianem Mal pragnie odkryć wszystkie jego tajemnice. Nie podejrzewa, że właśnie wkracza do tak samo pociągającego, jak i brutalnego świata, w którym rządzą nadprzyrodzone moce, niedostępne dla zwykłych śmiertelników takich jak ona…


Jego zapach wypełnił mi nozdrza, wdzierając się wbrew mojej woli do płuc i oskrzeli tak mocno, że na chwilę straciłam oddech. Chwycił mnie w pasie i przytrzymał, bym nie upadła, a jego dotyk wypalał niewidzialne ścieżki pożądania na mojej skórze. Chciałam wyciągnąć dłoń i przejechać palcami po jego wystających obojczykach. Najokrutniejsza tortura: mój sen zaczął się ziszczać na jawie, a ja podświadomie czekałam na moment, gdy ucieknie, rozpływając się w ciemność. Julian jednak stał, nadal wędrując dłońmi po mojej skórze. Tak samo realny jak ja, jak to mieszkanie i miękki dywan, na którym staliśmy. On nie bawi się w randkowanie, powtarzałam sobie w myślach, czując, jak te słowa wwiercają mi się w mózg, dziurawiąc go.

– Błagam, odejdź – szepnęłam.

Julian nie ruszył się nawet o centymetr.

Книга Justyna Piotr «Mroczne serca» — скачать в fb2, txt, epub, pdf или читать онлайн. Оставляйте комментарии и отзывы, голосуйте за понравившиеся.
Возрастное ограничение:
0+
Дата выхода на Литрес:
19 сентября 2023
ISBN:
978-83-8313-574-8
Издатель:
Правообладатель:
OSDW Azymut
Формат скачивания:
epub, mobi, zip