– Źle, bracie, z tobą! Trzeba by drugą nogę… uważasz, także… tego. A tyś kiepski. Leż sobie tu, tu ci będzie lepiej niż w chałupie, jeść ci dadzą…
I odszedł w towarzystwie asystentów. Od drzwi powrócił jeszcze na chwilę, nachylił się nad chorym i nieznacznie, aby nikt nie widział, przesunął pieszczotliwie ręką po jego głowie.
Chłopa zamroczyło, jakby go znienacka bijakiem14 cepów ugodzono w ciemię. Zamknął oczy i leżał długo – aż nastała w nim cisza nieznana.
Jest w duszy ludzkiej kryjówka zaczarowana, na siedem zamków zamknięta, a nie otwiera jej nikt i nic, tylko wytrych złodziejski mściwego nieszczęścia.
Sofokles nazwał kryjówkę tę po imieniu przez usta oślepiającego się Edypa… A kryje się w niej dziwna rozkosz, słodka konieczność, największa mądrość.
Cicho leżał chłopowina ubogi na swym tapczanie i szedł po duszy jego jakby Chrystus po bałwanach wzburzonych morza, uśmierzając burzę…
Odtąd przez długie noce, przez dnie plugawe patrzył na wszystko jakby z niezmierzonego oddalenia, z dobrego miejsca, gdzie jest cicho i niewymownie dobrze, skąd wszystko wydaje się małe, trochę zabawne i głupiutkie, lecz godne miłości.
– A niech ta, niech ta – szeptał do siebie – niech ta Pan Jezus da ludziom… Nie bój się! i mnie ta niezgorzej przecie…
Эта и ещё 2 книги за 399 ₽
Чтобы воспользоваться акцией, добавьте нужные книги в корзину. Сделать это можно на странице каждой книги, либо в общем списке: